Dzięki państwu możemy realizować podstawowe potrzeby leczenia naszego dziecka i wierzyć w „lepsze jutro”. Dla Ani każdy dzień to walka ze swoimi słabościami, ciągłe badania, konsultacje lekarskie, wyjazdy do szpitala na chemioterapię i oczekiwanie, że podjęte leczenie przyniesie zadawalający skutek.
W tym oczekiwaniu i trudnych dla nas chwilach skierowana do nas życzliwość z Waszej strony i dobre słowo, dają nam siłę na kolejne dni. Dajecie nadzieje, chęć życia i wiarę w ludzi, otwieracie serca na krzywdę ludzką i nie przechodzicie obok niej obojętnie. My jako rodzice możemy się cieszyć, że pomimo choroby, Ania będzie dzielnie szła przez życie, a Państwa ofiarność i pomoc przyczyni się do tego.
Jeszcze raz z całego serca gorąco dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i pomoc w zorganizowaniu Kiermaszu Wiosennego.
P.S. W imieniu wszystkich wolontariuszy MOWP chiałbym powiedzieć - nie ma za co. Uśmiech Ani i radość jaką daje nam pomaganie, wystarcza za podziekowania. Jestesmy z Wami aż do zwycięstwa:)!!