Ten uśmiechnięty bobas to roczny Bartuś Smolarek z Brzeszcz, nowy podopieczny naszej fundacji. Maluch pierwsze siedem miesięcy swojego życia spędził w szpitalach. Cierpi na zespół jelita cienkiego, jest również po resekcji trzustki. Kilka miesięcy temu wykryto u niego ciężką wadę serduszka. Bartuś wymaga stałej opieki neurologa, okulisty, chirurga, diabetologa, genetyka, a także systematycznej rehabilitacji, bo w sprawności fizycznej jest daleko od rówieśników. Musi również nauczyć się jeść i przełykać. Podczas najbliższego jarmarku 14 grudnia w OCK będziemy zbierać na jego leczenie i rehabilitację.
Nasze Motto
- Pomagamy w jednym czasie, jednemu dziecku. Postępujemy tak, gdyż boimy się sytuacji, kiedy nasze działania się rozmyją i próbując pomagać wszystkim, finalnie nie pomożemy nikomu.
- Pomagamy dzieciom z Powiatu Oświęcimskiego. Po to, aby łatwo można było kontrolować zebrane pieniądze aby dla ofiarodawców był to ktoś bliski, być może sąsiad lub znajomy.
- Nie wyręczamy rodziców, a tylko im pomagamy. Ważny jest udział mamy i taty w pomocy dziecku, bo to oni muszą nieść na sobie ciężar odpowiedzialności za swoje potomstwo.
- Współpraca z naszą fundacją rodzice rozpoczynają od odpisania specjalnej umowy, określającej wyżej wymienione warunki i nadającej ich dziecku status naszego podopiecznego.
- Rodzice dziecka cedują na Fundację prawa do medialnego wykorzystania wizerunku ich dziecka. Jest to element niezbędny dla utrzymania właściwych relacji z mediami.